Lekcja kulinarna na języku polskim
W październikowy poniedziałek, który wcale nie zapowiadał się dobrze – bo wiadomo, jak to jest z poniedziałkami – przygotowywaliśmy w klasie tosty. Taka zmiana zupełnie odmieniła naszą lekcję języka polskiego. Zamiast czytania i pisania – mieliśmy super zajęcie. Tylko z pozoru nie miało to nic wspólnego z językiem polskim. Okazuje się, że wspólne przygotowywanie tostów może mieć bardzo wiele wspólnego z nauką. Na takiej kulinarnej lekcji uczyliśmy się pisać przepisy. Jeśli komuś się wydawało, że to prosta sprawa, to my dzięki takiej lekcji przekonaliśmy się, że podczas pisania trzeba zwracać uwagę na wiele szczegółów. Po pierwsze - składniki. Osoba korzystająca z przepisu musi wiedzieć, jakich produktów użyć. Po drugie – proporcje. Żeby potrawa się udała, trzeba wiedzieć, ile czego dodać, żeby potrawa była smaczna. I na końcu – czas przygotowania – także należy podać. Bardzo nam się ta lekcja podobała i mamy nadzieję, że częściej będziemy mieli takie aktywne zajęcia.
Lena Lodzińska, klasa IV a