Wszystkich Świętych w obiektywie
Zgodnie z tradycją chrześcijańską, w uroczystość Wszystkich Świętych, odwiedzamy cmentarze, na których pochowani są nasi bliscy. Znicze, które stawia się tego dnia na nagrobkach, symbolizują nadzieję i pamięć o osobach, które odeszły, a kwiaty są symbolem naszej miłości do nich.
We wtorek, 31 października, wybraliśmy się ze Szkolnym Kołem Fotograficznym na cmentarz parafialny w Komprachcicach, żeby uchwycić w obiektywach przygotowania do dnia Wszystkich Świętych oraz Dnia Zadusznego, ale także odwiedzić groby bliskich i zapalić znicze. Staraliśmy się nie zakłócać spokoju osób odwiedzających groby, ani nie naruszać czyjejś prywatności, dlatego zdjęcia naszych uczniów są dyskretne i pokazują raczej to, jak pięknie w tych dniach wygląda nasz cmentarz.
Są to dni wypełnione wspomnieniami, tęsknotą, często jeszcze smutkiem, ale także dni, kiedy spotykamy się z rodziną, aby powspominać tych, którzy odeszli.
Pamiętajmy więc o tym, o czym w swym wierszu pisze tak pięknie nasz patron, ks. Jan Twardowski:
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego
Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dźwięk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć
kochamy wciąż za mało i stale za późno
Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą